Dlaczego ktoś ma m przyklejać etykietki i mówić jaka jestem? Czy to coś wniesie do mojego życia poza chaosem? A co, jeśli astrolog wcale nie ma rozwiązań na moje problemy i będzie tylko rzucać ogólnikami? 

Jednym z najbardziej powszechnych zarzutów wobec astrologii, jaki słyszę, jest kategoryzowanie ludzi na powierzchowne podtypy i przypisywanie im etykietek, np. “Tobie nie można ufać, bo jesteś Skorpionem”. Jednak w rzeczywistości jest odwrotnie – astrologia pokazuje Pełnię, czyli całą złożoność osobowości. Oczywiście są tu pewne pułapki, w jakie może wpaść astrolog, kiedy interpretuje kosmogram. Łatwo jest stworzyć uproszczony obraz czyjejś osobowości, zwracając uwagę tylko na niektóre planety i aspekty, które są ze sobą kompatybilne i zgubić istotne szczegóły. Z pewnością należy zdawać sobie sprawę, że już na starcie sam kosmogram daje nam pewne przybliżenie, i to być może bardzo zgrubne. Przyjmujemy pewne założenia i uproszczenia, chociażby analizujemy wpływ tylko niektórych ciał niebieskich na życie człowieka, a kosmos jest nieskończony :). Rzecz w tym, żeby operując na pojęciach, które mamy i które są ścisłe i niezmienne (znaki, planety, osie, aspekty) stworzyć jak najdokładniejsze przybliżenie ludzkiej osobowości.

Dlatego w moim odczuciu tak ważne jest, żeby pracując na zasobach klienta, astrolog pokazał mu jego całe spektrum możliwości i szukał sposobów na rozwiązanie konfliktów wewnętrznych, które to chyba najczęściej powodują, że decydujemy się na opis naszego kosmogramu. 

Trzeba jednak pamiętać, że w astrologii nie ma gotowych recept. Astrolog nigdy nie pozna klienta lepiej, niż on sam siebie zna. Może natomiast na podstawie położenia planet w horoskopie i korelacji pomiędzy wydarzeniami w życiu danej osoby w przeszłości, a zaistniałymi układami planet, stawiać przypuszczenia co do wydarzeń w przyszłości,. Często jest tak, że pewne trudności w naszym życiu ciągle wracają w nowych odsłonach i może mieć to związek z horoskopem urodzeniowym lub cyklami planet. Astrologia może nam ukazać metaforyczną mapę naszego życia i moment w którym obecnie jesteśmy, co często otwiera drzwi do spojrzenia na siebie szerzej, wzbogaca pracę psychoterapeutyczną i w dalszej perspektywie może doprowadzić do wyjścia poza własne ograniczenia.

Ukazanie momentu życia, w jakim jesteśmy sprowadza się do zestawienia horoskopu urodzeniowego z cyklami planet. To ukazuje jedną z największych w moim odczuciu wspaniałości astrologii, czyli podkreślenie znaczenia indywidualizmu i kolektywizmu zarazem. Każdy z nas ma swoją skomplikowaną złożoność, idzie niepowtarzalną i nieprzypadkową drogą, ale jednocześnie wszyscy podlegamy tym samym kosmicznym cyklom: mamy czasem wzloty i upadki, które przemijają,  jesteśmy częścią większej całości i pod tym względem nie jesteśmy wyjątkowi. Wiedza, że jesteśmy częścią kosmosu w dzisiejszym świecie nastawionym na indywidualizm pozwala (paradoksalnie :D) zejść nieco na ziemię i przeżyć życie świadomie, w zgodzie ze sobą i innymi.